Pepitka - moda we wnętrzu

5 wrz 2015

Moje rozważania o pepitce…

Będąc małą dziewczynką wcale mi się ten wzór nie podobał. Absolutnie NIE. Dlaczego? Bardziej interesowało mnie bieganie po drzewach, bawienie się w chowanego, rysowanie i układanie klocków niż to, co się dzieje w modzie. I wcale nie jest tak, że wkraczając w dorosłość  i stając się młodą kobietką nagle mi się odwidziało ;) 

Ale czym tak naprawdę jest pepitka, skąd się wzięła?

Dla Francuzów - KURZA STOPKA
Dla Anglików - PSI ZĄB
Dla Polaków - PEPITKA
Słowo pochodzi od hiszpańskiego określenia PESTKI

O historii krótko ale na temat...

Ten jeden z najbardziej charakterystycznych wzorów pochodzi ze Skandynawii. Jego historia sięga III wieku n.e., kiedy to  materiał był tkany w „pokrzywioną” jasno- ciemną krateczkę.

Następnie, bardzo zbliżony kształt do ówczesnego pojawił się na szkockich tweedowych pledach w XVII w, używanych przez pasterzy do przenoszenia jagniąt (!).

W XIX w za sprawą Księcia Walii pepitka trafiła na salony (ŁAŁ) – swoim „gajerkiem” nawiązał do tradycji narodowej  ;)

Prawdziwy rozkwit przypada na lata 20-50 XX w.  Od lat 60' projektanci ścigają się z wariacjami na temat pepitki i potrafią zrobić z niej prawdziwe cuda.  Co lepsze wzór ewoluuje – zmienia barwy, zostaje pokolorowany.  

Pepitka to:

- luksus
- elegancja
- ponadczasowość
- uniwersalność
- Coco Chanel :)

Można powiedzieć, że o pepitce było już wszystko. A tu jednak – ZASKOCZENIE. I to bardzo miłe J Jako królowa deseni pojawiać się zaczęła w projektowaniu wnętrz.  Bo warto wiedzieć , że moda i design ze sobą współgrają.

Z czym pepitkę zestawiać?

Pepitka jest wzorem intensywnym. Tą oryginalną, czarno białą, dobrze zestawiać z kontrastującymi kolorami - świetnie pasuje czerwony, żółty, błękitny. Bardziej odważni komponują z innymi deseniami :) Dla przykładu zestawiłam ze sobą poduszki - w "kurzą łapkę" i w kolorze. Efekty? Poniżej :)



Oto kilka inspiracji. Pepitka w roli głównej :)

1. Pepitka na ścianie...



2. Pepitka na podłodze...





3. Pepitka w łazience...



4. Pepitka na meblach...






Po kolei:
- Krzesło Glyn - jego design balansuje pomiędzy klasycznym krzesłem jadalnianym i nowoczesnym meblem wypoczynkowym. Linia siedziska przyciąga wzrok :)
- Fotel Lever od Happy Barok Furniture, design Katarzyna Jasyk - inspirowany wzornictwem lat 60'
- Fotel Adwin od Zuiver - nowoczesny mebel nie tylko do salonu ale i do jadalni, sypialni oraz gabinetu
- Sofa Bellavita z kolekcji Golden Young od firmy Alberta Salotti

5. Akcesoria w pepitkę... 






a - torba na butelki Reisenthel - podzielona na 9 przegródek, można do niej wstawić butelki o poj. 1l
b - jeleń do powieszenia na ścianie :)
c - kartonowe pudełka - zawsze znajdą się rzeczy, które można do nich wrzucić
d - filcowe podkładki pod kubki
e - zegar z tarczą w pepitkę - można taki kopić jak i zrobić samemu oklejając stary czasomierz :)
f - kubek ceramiczny z podstawką

Bez problemu można znaleźć folię do oklejania mebli w "kurzą łapkę". Tak więc modnie ubierzemy praktycznie każdy przedmiot.


Znalazłam również płytki w kształcie heksagonu, o których pisałam TU, również w pepitkę. Takie cuda oferuje nam Quintessenza - kolekcja D'autore, wzór Pied de Poule.



Pepitkowym wariacjom nie ma końca!

Czy macie swoje ulubione desenie?
Mi osobiście pepitka bardzo do gustu przypadła, a Wam?

Pozdrawiam!

~ Ilona

źródła zdjęć: 1/2.1/2.2/3.1/3.2/4/5.1/5.2/6/7.1/7.2/7.3/8/9
                            a/b/c/d/e/f